Barcelona na 24h

Barcelona, Hiszpania, 2017

Jedna odważna intuicyjna decyzja, która pociągnęła za sobą splot pięknych doświadczeń  życie wynagradza tych, którzy przełamują swoje ograniczenia, a po drugiej stronie ciemności Naszych lęków zawsze czeka światłość i lekkość z odkrycia tego, że to było jedynie ograniczenie w Naszym umyśle. Ludzie są piękni, zawsze Ci pomogą, czekają tylko na Twój pierwszy ruch..
To było jedno z najpiękniejszych miast jakie widziałam. Bije w nim pewna energia nieporównywalna do żadnej innej, połączenie rajskiej natury z nowoczesnością miasta. Każdy tam jest innego koloru i szuka szans na lepsze życie. Papugi latają razem z gołębiami i krzyczą głośno o tym jak bardzo im się tu podoba. Oddycham rytmem tego miasta i wiem, że kiedyś tu jeszcze wrócę..

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

3 Polki i 2 Romowie

Obraz
Pisa, Włochy, 2017 Kiedy wszystko idzie nie po Twojej myśli, zaufaj i wiedz że szykuje się dla Ciebie lepszy plan. Zamknięcie jednych drzwi, otworzy inne, a za nimi... z 3 różnych możliwości trafiłyśmy ostatecznie na ciepło i nieskończone poczucie humoru dwóch Romów. Zaparkowaliśmy na campingu gdzie każdy pod namiotem obok swojego domu na kółkach stworzył swego rodzaju przestrzeń miłości, otoczoną drzewami i wypełnioną zapachem morskiej bryzy. Oczyszczone wodą w prysznicu i z szalejącymi endorfinami po aromatycznym posiłku, otworzyły Nam się serca i poczuły zew kolejnej przygody.... Do odważnych świat należy! Kolejny przystanek - Barcelona.
Czytaj więcej

magiczna podróż w nieznane

Obraz
Badia Tedalda, Włochy, Human Evolution 2017 Zawsze podążaj za tą iskrą pasji i nagłego olśnienia - jest drogowskazem do wersji rzeczywistości przeznaczonej dla Ciebie. Nie ignoruj cichego szeptu intuicji - jest dla Ciebie przyjacielem prowadzącym za rękę do krain o jakich śniłeś. Wpadłam w prąd rzeki swojego przeznaczenia kiedy podjęłam decyzję, żeby pójść za impulsem. Otworzyły się drzwi do komnat nieskończonych możliwości. Dziękuję Ci wewnętrzny przewodniku za to, że zaprowadziłeś mnie do pięknych gór włoskich, u boku dwóch pięknych istot. Ten festiwal nauczył mnie szanowania własnej indywidualności oraz niepowtarzalności innych, akceptacji niekomfortowych sytuacji oraz wyznaczania własnych granic. Uczę się odmawiać innym i stawiać swój komfort ponad dyskomfort innych. Wiem już, że mam prawo mówić nie. Nie służy mi myślokształt tolerowania zachcianek innych. Nauczyłam się również przebywać w swojej przestrzeni niezachwianego wewnętrznego spokoju w momencie kiedy za ok
Czytaj więcej